Wieczorny rekonesans

Od dawna zastanawiałem się co piszczy na stawach naszego koła,  łowisko PZW okręg Katowice 228 Trzykrotki. Łowisko składa się z 2 stawów. Pierwszy mniejszy  to raczej głęboka na ok 5 metrów dziura z nielicznymi półkami, drugi jest dość zróżnicowany ponieważ kiedyś w tym rejonie była cegielnia. Pozostały po niej szyny kolejki ( już usunięte) a mamy teraz kilka sporych rowów.
Postanowiłem wędrować na małym stawie w miejscu, w którym kiedyś miałem wyśmienity wynik na zawodach. Jako metoda użyłem method feeder, na koszyku mieszanka 50/50 zanęty i pelletu, na włosie haczyka użyłem dumbelsy o intensywnym kolorze. Przez ok 4 godziny wędkowania brak było mnóstwo lecz na brzegu miałem 2 karpie, 3 karasie, lina oraz leszcza. Wynik dla mnie wyśmienity, gdyż inni wędkarze narzekali, że nie mieli kontaktu z rybą. Zbliża się tydzień i może odwiedzę niedługo to miejsce.