Tegoroczny koniec września i początek października był dla mnie bardzo ciężki w porównaniu do tych w poprzednich latach. Jak wiadomo jest to najlepszy okres na te najgrubsze karpie. Jednak w połowie października przeszłam egzamin magisterski, na którym zaprezentowałam swoją pracę magisterską. Była ona owocem moich kilkuletnich badań dotyczących parametrów środowiskowych, a aktywności ryb na przkładzie karpia. Po zakończeniu studiów jedną z pierwszych czynności jakie wykonałam były szybkie wyjazdy nad wodę - zarówno te na kilka godzin w ciągu dnia, jak także szybki pojedyncze nocki, które niekiedy kończyły się sukcesem. 

Tegoroczny paździenrnik jest wyjątkowo urokliwy i ciepły - noce nie są już tak ciepłe jak miało to miejsce latem, jednak w porównaniu do poprzednich sezonów są naprawdę bardzo pogodne. Takie szybkie wyjazdy charakteryzują się ograniczeniem sprzętu do naprawdę minimum - ważne jest aby nad wodą się rozłożyć i spakować w przysłowiowe kilka sekund. Kiedy jadę na kilka godzin w ciągu dnia w miarę potrzeby zabieram ze sobą duży parasol - chroni od przed deszczem, ale też wiatrem czy słońcem. Kiedy natomiast są to szybkie nocki zabieram mój  samo rozkładający się namiot - uważam, że jest to genialny produkt - a ilośc miejsca jaką zajmuje jest znikoma - mogę go włożyć w łóżko.

W poprzednich sezonach towrzyszyła mi moja brolly - oczywiście, brolka jest namiotem z podłogą z dużą ilością miejsca, niemniej jednak czas jej rozłożenia i złożenia jest znacznei dłuższy, dlatego teraz towrzyszy mi ona na tych dłuższych wyjazdach. 

Po rozłożeniu namiot prezentuje się następująco. Oczywiście w środku jest moje królewsto, łóżko z cieplutkim śpiowerem. I uważam, że to on pełni najwazniejszą funkcję. Możemy jeździć na nocki bez namiotu - spać w samym śpiworze pod parasolem - jeśli śpiwór będzie odpowiednio ciepły - nie zmarzniemy. Można także dokupić specjalne narzuty na śpiwór, które nie tylko ochronią od wody, ale też dodatkowo ogrzeją. Jeśli więc nie potrzbujecie namiotu, a wystarczy wam sama narzuta to zdecydownie wam zazdroszczę!

Czasem wędkuję w bardzo urokliwych miejsach i wędkarstwo można połączyć ze zbieraniem grzybów, które w przeciwieństwie do zawsze wypuszczanych ryb zbieram, bo je po prostu uwielbiam. A uwierzcie mi - nic o tej porze roku nie smakuje lepiej od sosu grzybwoego zjedzonego nad wodą. 
No ale wracam już do moich ukochanych karpi. 

O ile podczas ciepłych pór roku obfite nęcenie i spore ilości sprzętu to typowy wygląd karpiarza to teraz zdecydowanie wygląda to odmiennie. 

Takie wiaderko z pelletem starcza mi na kilka godzin nad wodą, co więcej - czasem nawet zostaje mi jego troszkę. Jednak sama zanęta to nie wszystko - kluczowe o tej porze roku jest miejsce. W kolejnej części tekstu opisze dokładne miejsca, które sprawdzają mi się o tej porze roku. 
Korzystajce z tak pięknych, jesiennych dni i ruszajcie nad wodę! 🎣

 

 

Artykuły w aplikacji Fishsurfing

Chcesz przeczytać wszystkie artykuły ze świata wędkarstwa?

Znajdź pełną zawartość w aplikacji Fishsurfing.

Fishsurfing gallery and map app

Może Ci się również spodobać

A Perfect Day Fishing for Coho Salmon
Historie
Wędkarstwo spinningowe
A Perfect Day Fishing for Coho Salmon
Ondrej Vacek Kanada
October 26, 2024, was a day I won't forget anytime soon. Living in Vancouver, British Columbia, Canada, I'm always grateful for the proximity to stunning natural landscapes and the world-class...
Multimodalidades de pesca en un finde
Historie
Inne techniki
Multimodalidades de pesca en un finde
Aroha Fishing Hiszpania
FIN DE SEMANA MULTIMODALIDADES. Hola familia un día más os cuento una historia de este fin de semana, me siento muy afortunada de poder vivir estas aventuras y poder seguir creciendo en la pesca...
Cebadero con cebos de elaboración propia
Historie
Wędkarstwo gruntowe
Cebadero con cebos de elaboración propia
Juanfran SDA Hiszpania
Mis amigos y yo solemos hacer alguna vez al año una que otra jornada de pesca más organizada y currada que las que hacemos normalmente, y generalmente esta pasa por preparar un cebadero, ir...
Karpie z Podlasia - cz. II
Historie
Wędkarstwo karpiowe
Karpie z Podlasia - cz. II
Kasia Kozłowska Polska
Podczas mojego wyjazdu na Podlasie w celu złowienia przepięknych, tamtejszych karpi zdecydowałam się wędkować w 2 odmiennych miejscach. Wspominałam już o tym w pierwszej części wpisu, który...
Karpie z Podlasia - cz. I
Historie
Wędkarstwo karpiowe
Karpie z Podlasia - cz. I
Kasia Kozłowska Polska
Wędkarstwo karpiowe to niesamowity soport, bez którego zdecydowanie nie wyobrażam sobie mojego życia. Podczas łowienia cyprinusów udało mi się poznać wiele fantastycznych osób, jak między innymi...
Tour de Arizonacarp lake
Historie
Wędkarstwo karpiowe
Tour de Arizonacarp lake
Dominik Kovács Słowacja
Tour de Arizonacarp lake Určite sa budete pýtať prečo tour de Arizonacarp lake. Je to preto, lebo som absolvoval zopár vychádzok na toto jazero o ktorom sa v článku dozviete viac. Tak sa poďme...