Tym razem moim celem był absolutnie niezwykły zbiornik zaporowy w kraju Basków. Określenie „Jezioro Gigantów” nie wzięło się znikąd – na tę wodę jedzie się po nowe życiówki i prawdopodobnie największe okonie w Europie.

Szansę na garbusa 50+ mamy w wielu krajach, ale to właśnie tu w Hiszpanii łowi się je najczęściej. Nie jest to jednak łowienie łatwe – woda jest naprawdę spora, a poruszamy się wyłącznie kajakami. Zbiornik jest czysty i pełen raków, co sprawia że ryby są płochliwe i wiecznie najedzone.

Z miejsca zapominamy o twitchu, ciężkim jiggowaniu i szybkim obławianiu miejscówek. Zbroimy się lekko i w pełnym skupieniu obławiamy najlepsze miejsca centymetr po centymetrze licząc na choćby jedno branie dziennie. Jestem trochę przyzwyczajony do takiego łowienia – większość życia wędkuję na mazurach, a tu duży okoń to ryba tysiąca rzutów. Podobnie jest z większymi szczupakami.

Niemniej jednak łowisko mocno mnie przytłoczyło. Po pierwszym dniu bez kontaktu z rybą nie bardzo wiedziałem co będzie dalej. Miałem pewność że ogromne okonie pływają obok mojego kajaka, ale jak je skusić? Czy stać w jednym miejscu i na nie czekać, czy za tymi braniami dużo pływać? Może inny kolor przynęty? Może źle ją prowadzę?

Ostatecznie postanowiłem zmienić tylko jedną rzecz – kolor mojej przynęty. Ściągnąłem z haka niewielkiego raczka - SG 3D Cryfish Ratling 6,7 - cm z bardzo jaskrawym, czerwonym brzuchem, a w jego miejsce założyłem identyczny model, ale w kolorze motoroil. Dużo mniej wyróżniał się w wodzie, ale może właśnie o to chodziło…

Na potwierdzenie tej teorii nie musiałem długo czekać. Już po kilkunastu minutach wędkowania miałem pierwszą rybę na kiju. Nie czułem brania. Wielki okoń podpłynął do mojej przynęty i wessał ją kiedy ta leżała na dnie. Pierwszy raz w życiu widziałem na żywo taką rybę. Ogromny, tłusty, pięknie wybarwiony, wymarzony garbus z 5-tką z przodu. Bajka…

Dosłownie chwile później udało mi się wyholować kolejną rybę, a kilka godzin później jeszcze dwie. Z każdym braniem i z każdą nową miejscówką czułem się pewniej w tym co robię. Temu wszystkiemu towarzyszła ogromna ilość szczęścia i świetnego towarzystwa, ale udało mi się wyciągnąć kilka wniosków, które potem przekłądały się na kolejne ryby.

Bardzo fajnym rozwiązaniem okazała się modyfikacja coraz popularniejszego Tokio Rig. Zmiast sztywnego drucika moje obciążenie dowiązałem na średniej grubości fluorocarbonie. Całość może nie wyglądała najpiękniej, ale sprawdziła się wymiśenicie. Zaczepów było mniej, a tak dociążony raczek po tym jak obciążenie uderzało o dno, opadał jeszcze przez chwilkę i to właśnie w tym momencie miałem najwięcej brań. 

Ostatecznie połowiłem naprawdę pięknie, spełniłem swoje marzenie i całkiem fajnie się opaliłem :D Na długo nie zapomnę tej wyprawy i mimo tego że jeszcze nawet nie rozpakowałem walizki – już planuję powrót w to miejsce. Warto.

 

Powodzenia i połamania

Ace

 

Artykuły w aplikacji Fishsurfing

Chcesz przeczytać wszystkie artykuły ze świata wędkarstwa?

Znajdź pełną zawartość w aplikacji Fishsurfing.

Fishsurfing gallery and map app

Może Ci się również spodobać

CARPFISHING BAJO CERO
Historie
Wędkarstwo karpiowe
CARPFISHING BAJO CERO
Moisés López Hiszpania
Hilos helados, carretes duros, peces inactivos, algunos de los indicios que nos hacer ver la dificultad de la sesión a la que nos enfrentamos. Una sesión de 17 horas en las que pudimos hacernos...
První letošní Šupina
Historie
Feeder
První letošní Šupina
Lukáš Veverka Czechy
Hurá, nemožné se stalo skutečností a dokonce i počasí se slitovalo. Bylo to už k uzoufání, od první letošní vycházky v lednu, ten bláznivý vítr nepřestal foukat a když už se náhodou našel den, kdy...
Sumcařské příběhy - "Úlovek roku"
Historie
Wędkarstwo sumowe
Sumcařské příběhy - "Úlovek roku"
Jakub Holubec Czechy
Ahoj přátelé a rybáři! Rád bych se s vámi touto cestou podělil nejen o teorii lovu sumců, kterou najdete v mých ostatních článcích, ale i o zážitky a příběhy přímo od vody. V sezoně mám každým...
Rybářské kung-fu aneb první rybačka
Historie
Feeder
Rybářské kung-fu aneb první rybačka
Lukáš Veverka Czechy
Konečně jsem se dočkal a mohl jsem letos poprvé vyrazit k vodě. Ráno mě však čekalo nemilé překvapení. Pohled z okna na ohýbající se stromy ve větru dával tušit, že to není úplně to pravé...
Śladami mojego taty
Historie
Wędkarstwo spławikowe
Śladami mojego taty
Amator Wędkarstwa Polska
Amator wędkarstwa to nie przypadkowa nazwa dla mojego profilu. Można tu przypisać dwa znaczenia, jedno jako osoba początkująca w świecie moczenia kija oraz drugie znaczenie jako entuzjasta tegoż...
7 kaprů přes 20 kg během týdnu na české vodě
Historie
Wędkarstwo karpiowe
7 kaprů přes 20 kg během týdnu na české vodě
Radek Švec Czechy
Říká se, že vše špatné je pro něco dobré a myslím si, že to nejspíš platí i pro současnou situaci ohledně pandemie koronaviru, která rozhodně není příjemná a mnohým z nás způsobila či stále...